Arcydzieło muzyki romantycznej, słynny Koncert na fortepian i orkiestrę nr 1 Ferenca Liszta (1811-1886), Symfonia nr 2 D-dur op. 43 Jeana Sibeliusa (1865-1943), jedno z najczęściej wykonywanych dzieł wielkiego fińskiego kompozytora, oraz Uwertura koncertowa D-dur Elfridy Andrée (1841-1929), znakomitej szwedzkiej kompozytorki, zasłużonej nie tylko w dziedzinie muzyki, ale także walki o prawa kobiet – oto nasza propozycja na kolejny wieczór z najlepszą klasyką w złotej sali. A wszystko to w wykonaniu pełnych energii, zaangażowania i pasji młodych muzyków z Malmö Academy of Music Symphony Orchestra (Orkiestry Symfonicznej Akademii Muzycznej w Malmö), którą poprowadzi maestro Samuli Örnströmer oraz znakomitej pianistki młodego pokolenia Julii Isaksson.
Wieczór rozpocznie się od krótkiej uwertury, napisanej w romantycznym stylu przez prawie nieznaną w Polsce szwedzką kompozytorkę Elfridę Andrée. Była to tymczasem postać zupełnie nietuzinkowa, absolutna pionierka w walce o miejsce kobiet nie tylko w życiu społecznym i politycznym Skandynawii, ale także w życiu muzycznym. Andrée była pierwszą kobietą w historii tej części Europy, którą zatrudniono jako organistkę, najpierw w Sztokholmie, a następnie w katedrze w Göteborgu. Jakby tego było mało, jej zasługi na polu muzycznym były tak duże, że wybrano ją jako na członkinię szwedzkiej Królewskiej Szwedzkiej Akademii Muzycznej. Była także pierwszą w historii szwedzką dyrygentką. Pozostawiła po sobie m.in. trzy symfonie, utwory kameralne i dwie symfonie organowe, a także utwory na organy solo i fortepian, msze chóralne w języku szwedzkim, kantaty oraz pieśni. Zmarła w wieku 87 lat.
Następnie w złotej sali zabrzmi Koncert na fortepian i orkiestrę nr 1 Es-durFerenca Liszta. Usłyszymy go w wykonaniu znakomitej, szwedzkiej pianistki młodego pokolenia Julii Isaksson – zdobywczyni pierwszej nagrody m.in. na Festiwalu Pianistycznym Steinwaya w sztokholmskim Konserthus w 2014 roku, złotego medalu na Berlingske Klassische Musikkonkurrence oraz pierwszej nagrody na Międzynarodowym Konkursie Muzycznym im. Feuricha w Wiedniu. Koncert Es-dur Liszta należy do ścisłego kanonu literatury fortepianowej i jest jedną z najbardziej znanych kompozycji węgierskiego wirtuoza. Niewiele osób jednak wie, że koncert ten powstawał przez… 26 lat! Szkice głównych tematów Liszt stworzył w 1830 roku, mając zaledwie 19 lat, tymczasem oficjalna premiera dzieła odbyła się dopiero w 1855 roku. Za fortepianem zasiadł sam kompozytor, a orkiestrą dyrygował Hector Berlioz. Mimo tego, rok później, tuż przed publikacją utworu, Liszt wprowadził do utworu kolejne zmiany. Ostateczna forma koncertu ukazała się w końcu drukiem dopiero w 1856 roku.
W drugiej części naszego wieczoru zabrzmi Symfonia nr 2 Jeana Sibeliusa. Kompozytor ukończył ją w 1802 roku, a więc dokładnie wtedy, gdy jego ojczyzna – Finlandia – walczyła z rosyjskim okupantem, który dążył do unicestwienia zarówno kultury, jak i języka fińskiego. W tych ponurych dla kraju czasach, wspaniała kompozycja Sibeliusa stała się swoistym światełkiem w ciemnym tunelu, przywracając Finom nadzieję. Podobnie jak czyni to Ludwig van Beethoven w swojej piątej oraz trzeciej symfonii Eroicae, Sibelius prowadzi słuchaczy od ciemności ku światłu, od rozpaczy do nadziei. To doskonały przykład piękna stworzonego pośród chaosu. Druga symfonia to opowieść od walce naszego narodu o niepodległość, ale to także opowieść o zmaganiach, kryzysie i punkcie zwrotnym w życiu jednostki – tłumaczy Osmo Vänskä, znany fiński dyrygent i ceniony interpretator dzieł Sibeliusa – i to właśnie czyni tę opowieść tak poruszającą.
Fragment Koncertu fortepianowego nr 1 Liszta w interpretacji Jevgenija Kissina oraz Royal Concertgebouw Orchestra pod batutą Thomasa Hengelbrocka: