Wydawać by się mogło, że wielokulturowość to cecha charakterystyczna wyłącznie naszych czasów. Wydaje nam się, że działania na styku kultur oraz powstałe w ich wyniku dzieła sztuki to domena wyłącznie naszych czasów. Jednakże, kiedy prześledzimy historię, dojdziemy do wniosku, że nie jesteśmy pod tym względem wyjątkowi. Już w połowie XIX wieku położono kabel telegraficzny przez Atlantyk, co było wydarzeniem większym niż wynalezienie internetu. Na początku XX wieku podróż tam statkiem skróciła się do trzech dni.
Ernst von Dohnányi i Béla Bartók to węgierscy kompozytorzy, którzy swoją nową ojczyznę znaleźli właśnie za oceanem. Obaj zafascynowani byli kulturą ludową, czym wpisywali się w program ideowy epoki rozpoczętej około 1820 roku (dlatego lubimy mówić o „długim wieku XIX” – w muzyce epoki rzadko podporządkowane są zmianom kalendarza). Bartók powiedział, że „trzeba wyodrębnić to, co najdawniejsze, bo to jedyny sposób określenia tego, co rzeczywiście nowe”. I choć zarówno „Rapsodia amerykańska”, jak i Koncert fortepianowy nie są w stylu ludowym, podczas słuchania gdzieś z tyłu głowy warto mieć pytanie o korzenie tożsamości – znów wspólny mianownik z dzisiejszymi czasami.
Siergiej Rachmaninow również nie napisał swojej II Symfonii w ojczystym kraju, z którego wyjechał po rewolucji 1905 roku. Wciąż leczył depresję, w którą popadł po premierze pierwszej. Cui napisał o niej, że była to „jakaś programowa symfonia o siedmiu plagach egipskich”. Pozostali wyrażali się gorzej. Nowa symfonia okrzyknięta została arcydziełem, choć pełen wątpliwości sam kompozytor postulował jej skrócenie. Spośród wielu tematów w niej użytych szczególnie polecamy ten z Adagio trzeciej części. Cała zaś symfonia to droga od powolnego i mrocznego początku do tryumfalnego i widowiskowego zakończenia. Porządna historia z happy endem.
Denis Kozhukhin w samym sezonie 2018/2019 wystąpił podczas Verbier Festival, zadebiutował na BBC Proms oraz prowadził niezwykle intensywne życie koncertowe na czterech kontynentach. Był także gościem Filharmonii w Szczecinie, wystąpił z recitalem. Tym razem powróci do nas, aby stanąć na estradzie z muzykami naszej Orkiestry.
Wystawa dostępna w czasie wydarzenia:
Ecce homo | Krystyna ŁyczywekBohaterem reportaży Krystyny Łyczywek jest przede wszystkim człowiek i jego środowisko. W roku setnych urodzin artystki przyjrzymy się wybranym fotografiom, reprezentującym siedemdziesięcioletni okres jej twórczości.
SZCZEGÓŁY
Kozhukhin I Soddy [ODWOŁANY]
20-03-2020 19:00
Sala symfonicznaFilharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie
ul. Małopolska 48
70-515 Szczecin