Tego wieczoru zabierzemy Państwa w muzyczną podróż po Europie, poprzez muzykę nową jak i tę powstałą ponad dwa wieki temu. Wyruszymy z Ukrainy, odwiedzimy Łotwę i Niemcy by na końcu odwiedzić słoneczną Italię widzianą oczyma francuskiego twórcy.
Jako pierwszy tego wieczoru zabrzmi utwór Holy God Oleksandra Rodina. Styl Rodina – wielokrotnie nagradzanego ukraińskiego kompozytora – często określa się mianem “neoakademickiego”. Istotnie, słychać w niej inspirację kanonem muzyki klasycznej, ale jednocześnie jest to muzyka współczesna umiejętnie łącząca czystą harmonię i dysonans; momenty liryczne i dramatyczne; impresjonizm i ekspresjonizm.
Holy God Rodina w interpretacji Lviv National Orchestra pod batutą Olexandra Gordona:
Z kolei łotewski twórca Peteris Vasks, w swoim nostalgicznym Koncercie skrzypcowym Distant Light, sięga do łotewskiej muzyki ludowej. Kompozytor tka skontrastowane sekcje utworu niczym gobelin. Skrzą się one jak gwiazdy na nocnym niebie, przychodzą i odchodzą jak wspomnienia z dzieciństwa. Jedną z dominujących cech muzyki Vasksa jest czyste piękno brzmienia. Koncert skrzypcowy Distant Light (Tala gaisma w oryginale łotewskim Vasksa), skomponowany w latach 1996-197 na zlecenie Gidona Kremera, realizuje podstawowy topos, że muzyka może złagodzić cierpienie i smutek.
Koncert skrzypcowy Distant Light Vasksa w interpretacji Daniela Rowlanda i Stift Festival Orchestra:
Rok 1815 był czasem niezwykłej twórczej eksplozji w życiu Franza Schuberta, nad której zagadką muzykolodzy głowią się od ponad dwóch stuleci. Skomponował wówczas dwieście utworów, wśród nich III Symfonię D-dur, nad którą pracował niespełna miesiąc. Schubert zawsze czuł się dłużnikiem Beethovena. Ale wsłuchując się w tę bodaj najbardziej zwięzłą z jego symfonii, nie trudno usłyszeć, że zaledwie osiemnastoletni wówczas Schubert, czerpał nie mniejszą inspirację także z Mozarta i Haydna, a nawet Rossiniego. Symfonię kończy żywiołowa i najbardziej “beethovenowska” część czwarta w rytmie energicznej, włoskiej tarantelli.
III Symfonia Schuberta w interpretacji Philharmonisches Staatsorchester Hamburg pod batutą Kenta Nagano:
A to właśnie podróż po Włoszech, Niemczech i na Węgry zaowocowała w twórczości Julesa Masseneta ośmioma niezwykłymi suitami, z których usłyszymy piątą – Scènes napolitaines (Sceny z Neapolu).Francuski kompozytor niczym malarz, nie tylko uchwycił tu charakterystyczny rytm tarantelli, ale także kroczącą ulicami miasta religijną procesję, czy radosne świętowanie tłumu.
Fragment Scènes napolitaines Masseneta w interpretacji Sinfonieorchester Lienz pod batutą Gerala Maira:
ARTYŚCI:
Partię solową skrzypiec w koncercie Vasksa wykona wykona tego wieczoru Dmytro Tkachenko – ukraiński skrzypek, laureat wielu konkursów m.in. bardzo prestiżowego Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Carla Nielsena w Danii. Artystka prowadzi intensywną działalność koncertową i jest oklaskiwany w najbardziej renomowanych salach koncertowych świata, jak chociażby Wigmore Hall, Barbican i Cadogan Hall w Londynie, Concertgebouw w Amsterdamie, Roy Thomson Hall w Toronto, Philharmonie w Kolonii, Tokyo Opera City, Liszt Academy Hall w Budapeszcie, czy berlińskim Konzerthausie.
Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii w Szczeciniepodczas tego koncertu poprowadzi Mykola Diadiura – jeden z najwybitniejszych ukraińskich dyrygentów. Szczecińscy melomani pamiętają go jako dyrektora artystycznego Filharmonii, obecnie zaś artysta szefuje Filharmonii Pomorskiej w Gdańsku. Koncertował w wielu krajach świata, m.in. Niemczech, Francji, Hiszpanii, Szwajcarii, Polsce i Turcji.
FILMY I ZDJĘCIA
SZCZEGÓŁY
Z daleka 28-03-2025 19:00
Sala symfonicznaFilharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie
ul. Małopolska 48
70-515 Szczecin